Wyświetlenia ^^

poniedziałek, 28 lipca 2014

Koniec, czy ciąg dalszy? - Rozdział 6

Uwaga, przy końcu troszkę drastyczne.



Po wymyśle Erica z nożami spędziłam całą noc w łóżku. Aż nagle usłyszałam jakiś szept i poznałam, że to Peter. Wyszłam z łóżka ubrałam się i poszłam ich śledzić. Peter zawiązał białą koszulkę na twarz Drewira i wziął go nad przepaść. Nagle ktoś wybiegł z pokoju z bliska poznałam, że to Cztery.
-Co wy tu robicie? - pytał Cztery
-Peter chciał go zrzucić do przepaści - powiedziałam
-No, pięknie... teraz do pokoju - powiedział Eric wychodząc ze swojego pokoju - Do pokoju, bo będziecie bezfrakcyjnymi!
Każdy poszedł do pokoju także Cztery. Następnego dnia Eric zaprowadził nas ponownie na sale i kazał nam się jeszcze raz bić. Pierwsi byli Casmina i Molly. Casmina biła Molly po szczence i boku, a Molly wzieła ją na podłogę
i biła w szczęke aż w końcu Casmina krzyczała.
-Ja nie dam rady, jestem zmęczona - krzyczała
-Zmęczona tak? - powiedział Eric - Stop! A ty za mną
Eric zaprowadził Casminę koło balustrady.
-Masz mi wisieć głową w dół przez 5 minut - powiedział złowieszczo Eric - Start!
Casmina swoimi długimi nogami spieła się na balustrade i wisiała przez 3 minuty. Potem cały czas się zeslizgała, była cała mokra. Al zobaczył na zegarek który wskazywał jeszcze minute. Casmina z trudem zaczepiła nogi i wytrzymała 5 minut. Potem ja i Al pomogliśmy jej zejść. Potem poszliśmy na lunch, a po lanchu miały być wyniki.
-Nic Ci nie jest, Casmina? - zapytał Will.
-Nie, nic - z trudem odpowiedziała Casmina.
Po lunche poszliśmy na salę treningową gdzie miały być wyniki. Eric odsłonił tablice i odsunoł się bym mogła przeczytać.
1. Drewir
2.Peter
3. Molly
4. Casmina
5. Will
6. Skera
7. Al
8. Melany
9. Anry
Ciągle zastanawiałam się kto to ta Melany. Gdy był już wieczór każdy poszedł spać. Z rana zobaczyłam, że Drewir ma w oku nóż. Szybko poznałam, że to nóż z jadalni. Drewir został odesłany do domu, a Melany i Anry odeszły i stali się bezfrakcyjni. Melany i Anry i tak miały być wyzuczone razem z Alem, lecz zastąpił go Drewir. Ja z Casminą, Alem i Willem posprzątaliśmy całą krew. Zajeło to nam do wieczoru.

Koniec
Jeśli się podobało zostaw komentarz :)

Brak komentarzy: